Wydarzenie, zorganizowane w minionym tygodniu, miało na celu przybliżenie działalności placówek zarówno lokalnej społeczności, jak i przedstawicielom instytucji publicznych, organizacji pozarządowych oraz osobom, które mogą kiedyś potrzebować takiej pomocy lub ją już otrzymują.
PCPR od wewnątrz
Uczestnicy mogli zobaczyć, jak wyglądają wnętrza placówek, poznać ich kadrę, a także wysłuchać wystąpień i prezentacji przygotowanych przez osoby na co dzień tam pracujące.
Dominika Kozioł, Justyna Suska, Małgorzata Ożóg oraz Agnieszka Chorzępa – przedstawicielki odpowiednio Domu dla matek, Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Mieszkań Treningowych – w przystępny sposób opowiadały o tym, co dzieje się za murami tych ośrodków. Pokazały nie tylko strukturę organizacyjną, ale też metody wsparcia i konkretne efekty codziennej pracy z osobami doświadczającymi przemocy, kryzysu emocjonalnego czy bezdomności.

Ważnym punktem wydarzenia był wykład psychoterapeutki Barbary Błaż-Kapusty zatytułowany "Odzyskiwanie bezpieczeństwa w wybranych sytuacjach kryzysowych". Opowiedziała ona o mechanizmach psychologicznych, jakie uruchamiają się w sytuacjach nagłego stresu.
Ekspertka przedstawiła też narzędzia terapeutyczne pomocne w odzyskiwaniu stabilizacji i wewnętrznej równowagi. Jej wystąpienie zostało bardzo dobrze przyjęte, szczególnie przez osoby zawodowo zajmujące się pomocą psychologiczną.

Wsparcie Starostwa i Caritasu
Wydarzeniu towarzyszyła także część oficjalna, w trakcie której głos zabrali Agnieszka Gabrowska, dyrektor PCPR w Rzeszowie, starosta rzeszowski Krzysztof Jarosz oraz ksiądz Piotr Potyrała, dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej.
Wszystkie wystąpienia łączyło jedno przesłanie – placówki takie jak te w Górnie są niezbędne. To nie tylko miejsca pracy dla profesjonalistów, ale przede wszystkim przestrzenie, gdzie osoby w kryzysie mogą zatrzymać się, poczuć bezpiecznie i krok po kroku zacząć od nowa.

Przedstawiciele Starostwa Powiatowego w Rzeszowie, ze starostą Jaroszem na czele, nie kryli uznania.
To była świetna okazja, żeby zajrzeć za kulisy codziennej pracy tych miejsc, porozmawiać z pracownikami i dowiedzieć się, jak wygląda realna pomoc dla osób w trudnych sytuacjach. Były ciekawe prezentacje, inspirujący wykład o odzyskiwaniu bezpieczeństwa w kryzysie i sporo dobrej energii.
- mówili po wydarzeniu.

Spotkanie zakończyło się wspólnym poczęstunkiem i rozmowami w mniej formalnej atmosferze. Była to nie tylko okazja do wymiany doświadczeń, ale też do zacieśnienia relacji pomiędzy przedstawicielami różnych środowisk. Jednocześnie organizatorzy zaprosili już na kolejną edycję wydarzenia w roku 2026, bo, jak pokazuje przykład Górna, warto mówić o tym, jak wygląda prawdziwa pomoc i jak wiele można zmienić, kiedy instytucje naprawdę współpracują ze sobą i z ludźmi.
Napisz komentarz
Komentarze