Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Zniszczone uprawy po burzach na Podkarpaciu. Rolniku, sprawdź, jak uzyskać pomoc

Podziel się
Oceń

Połamane pola z kukurydzą i innymi zbożami, zniszczone uprawy warzyw, w tym ziemniaków, kapusty czy ogórków, zamulone pastwiska i łąki - to wielkie problemy dla wielu podkarpackich rolników. Weekendowe nawałnice spowodowały spustoszenia w wielu gminach naszego regionu.
Zniszczone uprawy po burzach na Podkarpaciu. Rolniku, sprawdź, jak uzyskać pomoc

Autor: Jerzy Żygadło

Podkarpaccy rolnicy, zwłaszcza z południowej części powiatu rzeszowskiego, a także jarosławskiego czy przeworskiego liczą straty w uprawach, po gwałtownych burzach z silnym gradem i wiatrem, które przeszły w miniony weekend. Najgorsza sytuacja występuje na terenie gminy Dynów. To tamtędy w sobotę przeszła niszczycielska nawałnica, rujnująca dorobek wielu mieszkańców, w tym i rolników. 

ZOBACZ ZNISZCZENIA PO NAWAŁNICY W HARCIE W GMINIE DYNÓW:

Z kukurydzy nic nie zostało. Dramat rolników

- Ogromna klęska - tak w skrócie sytuację rolników m.in. z powiatów przeworskiego, jarosławskiego i części rzeszowskiego oraz łańcuckiego opisuje Stanisław Bartman, prezes Podkarpackiej Izby Rolniczej.  

Pomoc poszkodowaym rolnikom zapowiedzieli przedstawiciele ARiMR, Podkarpackiej Izby Rolniczej, Podkarpacki Ośordek Doradztwa Rolniczego oraz poseł PSL Adam Dziedzic. fot. Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów.

- Wiele plantacji zostało zniszczonych, a na polach pozostały tylko kikuty po zbożach - wskazywał. - Wszystkie zapasy finansowe, jakie były w danym gospodarstwie zostały po prostu wykorzystane już kilka lat wcześniej i na dzień dzisiejszy jako rolnicy zostaliśmy bez niczego. Żadnego plonu, na który czekaliśmy przez okrągły rok, nie zbierzemy. Trzeba te plantacje przesiać od nowa, chociaż już jest trochę późno, ale trzeba coś zrobić, żeby to pole uratować i nie stracić dopłat bezpośrednich - mówi Bartman. 

Pomoc poszkodowanym plantatorom zapowiadają lokalne ośrodki Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, przy pomocy i wsparciu Podkarpackiej Izby Rolniczej i Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. 

Sławomir Styka, wicedyrektor podkarpackiego oddziału ARiMR zapowiedział uruchomienie procedur przyjmowania wniosków w związku z klęską żywiołową.  fot. Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów

- Wnioski są proste. Należy podać znak sprawy, numer gospodarstwa, nazwisko gospodarza, opisać, co się stało, jaka powierzchnia. Dobrze byłoby, żeby to oświadczenie, które będzie złożone, zawierało również protokół oszacowania strat przez komisję powołaną przez wojewodę - wyjaśnia Styka. 

Pomoc w wypełnianiu stosownych dokumentów zadeklarował już Podkarpackim Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Boguchwale. 

- Wójtowie gmin, w których doszło do strat w rolnictwie, zostali poproszeni o wyznaczenie doradców, którzy będą szacować szkody. Trzeba jednak jak najszybciej do urzędów gmin czy miast zgłosić informacje o zniszczeniach - wskazał Zbigniew Micał, dyrektor PODR. 

Rolniku. Złóż wniosek - dostaniesz pomoc!

Wnioski od poszkodowanych rolników przyjmowane są w powiatowych biurach ARiMR. 

Rolnicy powinni złożyć oświadczenie. Muszą w nim podać numery działek rolnych, które składali w ramach wniosku o przyznanie płatności bezpośrednich, jak również uprawę, która była zadeklarowana w tym wniosku. Składając to oświadczenie, powinni dołączyć również protokół szacowania szkód, sporządzony przez komisję wyznaczoną w gminie - instruuje Marcin Ciźla, kierownik rzeszowskiego biura powiatowego ARiMR.

- Natomiast wiemy, że ten protokół może być w terminie późniejszym. Dlatego wystarczy, że rolnicy złożą samo oświadczenie, natomiast protokół dostarczą w terminie późniejszym. Termin na złożenie takiego oświadczenia jest niezwłoczny, nie później niż do wydania decyzji o przyznanie płatności bezpośrednich - mówi Ciźla i dodaje, że dla spraw, w których jest podjęte zobowiązanie wieloletnie w ramach poprzedniej perspektywy finansowej 2014-2020, przepis mówi, że oświadczenie należy złożyć w terminie 15 dni od ustąpienia przyczyny siły wyższej i tutaj też ten protokół będzie dowodem na potwierdzenie tych szkód. 

Wnioski, jak również i protokoły należy składać do naszego biura powiatowego ARiMR w Rzeszowie, przy ulicy Lubelskiej 46. 

W podkarpackim oddziale ARiMR uruchomione specjalne numery, pod którymi dostępni są doradcy, przekazujący szczegóły dotyczące pomocy poszkodowanym przez nawałnice rolnikom. Rolniku, zadzwoń pod numer 17 864 15 03 lub 17 860 22 41 - doradcy są dla ciebie. fot. Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów.

Poseł Adam Dziedzic zapewnił, że w strukturach rządu będzie zabiegał o zabezpieczenie środków finansowych na wypłatę stosownych odszkodowań. 

Pomoc dla właścicieli nieruchomości zapowiedziała wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul.  

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: D.Treść komentarza: Inicjatywę popieram.Data dodania komentarza: 18.10.2025, 21:29Źródło komentarza: „Polska, jak teraz pójdzie na wojnę, to nie wróci z niej w jednym kawałku”. Braun i Pikuła promują marsz w RzeszowieAutor komentarza: lózakTreść komentarza: rasistowska partia w marszu za pokojem?Data dodania komentarza: 18.10.2025, 10:33Źródło komentarza: „Polska, jak teraz pójdzie na wojnę, to nie wróci z niej w jednym kawałku”. Braun i Pikuła promują marsz w RzeszowieAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: Pani sie rozłoży przed sądem to mur runieData dodania komentarza: 13.10.2025, 09:07Źródło komentarza: Liderka podkarpackiej Korony apeluje o wsparcie dla Grzegorza BraunaAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Andrzej Hermanowicz czyli słynny Pan Hos zmarł wczesniej. W 2023 r.w sierpniu byłem osobiście i barakowóz stał cały ktoś celowo go spalił ,sam się nie podpalił zwłaszcza,że nikt tam w nim nie mieszkał.Data dodania komentarza: 9.10.2025, 22:18Źródło komentarza: Spłonął barak Pana Hosa - bohatera programu "Drwale i inne opowieści Bieszczadu"Autor komentarza: JurekTreść komentarza: Obejrzałem reklamę, nie przekonuje mnie to zupełnie, wyczytane z kartki moim zdaniem. Jestem prosty chłop ze wsi, tzn. chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa nigdy :), stąd wyczuwam sztuczne przemowy. Mam takie pytanie, lubię mleko, mam łazić po mieście z transparentem, że lubię? Pederaści i lesbijki byli, są i będą, nic mi do tego, kto co ma w domu, nie chcę oglądać i stać w korku przez jakąkolwiek demonstrację. Szanujmy się nawzajem poprzez ułatwianie życia w ramach prawnych obowiązujących i hetero i homo i nie wiadomo, wszystkim nam będzie się lepiej żyć w mieście innowacji, swoją drogą dziś kierujacy pojazdem na tablicy miasta innowacji wywołał taki atak śmiechu mojego i syna, że trudno było się opanować :). Może redakcja skupiona na wspieraniu dzieła zechce się pochylić nad głosem zwykłego szaraka.Data dodania komentarza: 8.10.2025, 19:35Źródło komentarza: VI Marsz Równości w Rzeszowie. Młode pokolenie przejęło głosAutor komentarza: AaaTreść komentarza: Jak dawniej rodzice radzili sobie z zakupami mając małe dzieci? Sama mam dwoje i też wszędzie z nimi chodziłam, nie potrzebowałam żłobka do pomocy. Za moment żłobki i przedszkola będą odciążać rodziców we wszystkim, a oni będą mieli tylko roszczenia. Zmierza to w bardzo złym kierunku 😞.Data dodania komentarza: 7.10.2025, 20:13Źródło komentarza: Dyrektorka MZŻ dla PAP: Rzeszowskie żłobki czynne także w soboty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama