Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów

Kolbuszowa: Policja wyjaśnia sprawę bójki nauczyciela z uczniem; kuratorium zapowiada kontrolę

Podziel się
Oceń

Policja w Kolbuszowej wyjaśnia sprawę bójki nauczyciela z uczniem, do której miało dojść we wtorek po południu w tamtejszym Zespole Szkół Technicznych. Na filmiku nagranym telefonem widać szarpaninę między nauczycielem a uczniem. Kuratorium oświaty zleciło wszczęcie postępowania wobec nauczyciela i na czwartek zapowiada kontrolę w szkole.
Kolbuszowa: Policja wyjaśnia sprawę bójki nauczyciela z uczniem; kuratorium zapowiada kontrolę

Autor: Pixabay

Na filmiku udostępnionym na stronie korsokolbuszowskie.pl widać jak nauczyciel i uczeń szarpią się i przepychają na oczach klasy. W tle słychać śmiech uczniów, którzy nagrywają zajście telefonami. Widać księdza, który próbuje załagodzić sytuację i jednego z uczniów, także usiłującego interweniować.

Jak poinformował w środę PAP oficer prasowy kolbuszowskiej policji podkom. Adrian Kocój, policja nie otrzymała w tej sprawie oficjalnego zgłoszenia, a czynności wyjaśniające zostały wszczęte na podstawie doniesień medialnych.

"Sprawa jest bardzo świeża, trwają czynności wyjaśniające. Policjanci będą m.in. przesłuchiwać świadków zdarzenia, gromadzić materiał dowodowy, w tym filmiki nagrane smartfonami. W związku z tym na chwilę obecną nie mogę przekazać żadnych szczegółów, ani dotyczących powodów bójki, ani jej okoliczności" – zaznaczył podkom. Kocój.

O sprawie zostało powiadomione kuratorium oświaty w Rzeszowie. Jego rzeczniczka, starszy inspektor Katarzyna Kwiatanowska-Rodkiewicz poinformowała PAP, że dyrektor delegatury kuratorium w Tarnobrzegu zlecił dyrektorce szkoły uruchomienie procedury wszczęcia wobec nauczyciela postępowania wyjaśniającego oraz dyscyplinarnego.

Dodała, że w czwartek kuratorium oświaty przeprowadzi w szkole kontrolę.(PAP)

api/ mark/


Napisz komentarz

Komentarze

Pytam 30.01.2025 12:34
Są inne filmy pokazujące co tam wcześniej się działo. Na jednym z nich widać popychanego przez ucznia i leżącego na podłodze nauczyciela. Co szanowna dyrekcja szkoły zrobiła w tamtej sprawie? Czy było zgłoszenie na policję? A może jak zwykle " nikt nic nie wie, nie widział i nie słyszał"?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama