Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Skradzionym rowerem pojechał do sklepu na kolejną kradzież!

Podziel się
Oceń

Policjanci z Żurawicy zatrzymali 35-letniego mieszkańca województwa dolnośląskiego, który najpierw ukradł rower pozostawiony przed szkołą, a następnie użył go do dotarcia do sklepu, gdzie próbował dokonać kolejnej kradzieży. Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Skradziony jednoślad o wartości ponad 3 tysięcy złotych został zwrócony prawowitemu właścicielowi.
Skradzionym rowerem pojechał do sklepu na kolejną kradzież!

Źródło: freepik, Policja Przemyśl

Policjanci z Żurawicy przyjęli zgłoszenie o kradzieży roweru, który syn zgłaszającego pozostawił przed szkołą na czas zajęć lekcyjnych. Po zakończeniu lekcji chłopiec odkrył, że jego jednoślad zniknął. Wartość skradzionego mienia oszacowano na 3500 złotych.

Tego samego dnia funkcjonariusze zostali wezwani do jednego ze sklepów, gdzie pracownicy ujęli sprawcę próbującego ukraść artykuły spożywcze. Był to 35-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego, którego ukarano mandatem za popełnione wykroczenie.

Po zakończeniu interwencji policjanci zauważyli pozostawiony w pobliżu sklepu rower, który odpowiadał opisowi skradzionego jednośladu. Funkcjonariusze postanowili zaczekać na osobę, która po niego wróci. Wkrótce pojawił się ten sam mężczyzna, wobec którego wcześniej interweniowali w związku z kradzieżą sklepową. 35-latek został zatrzymany w momencie, gdy próbował odjechać rowerem.

Sprawca usłyszał zarzut kradzieży roweru i przyznał się do winy. Teraz odpowie za swój czyn przed sądem.

Zgodnie z art. 278 § 1 Kodeksu karnego, kradzież to przywłaszczenie sobie cudzej rzeczy ruchomej. Za takie przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Jeżeli wartość skradzionego przedmiotu nie przekracza 800 zł, sprawcy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

Warto pamiętać, że ostateczny wymiar kary zależy od wielu czynników, takich jak wartość skradzionego przedmiotu, sposób działania sprawcy czy jego wcześniejsza karalność. Oprócz odpowiedzialności karnej, złodziej może również ponieść konsekwencje cywilnoprawne w postaci odszkodowania za poniesione straty.

Statystyki kradzieży rowerów w Polsce

Problem kradzieży rowerów w Polsce jest poważny. Statystyki pokazują, że w 2023 roku łupem złodziei padło aż 13,5 tys. jednośladów. 

Z danych policyjnych wynika, że rowery częściej giną z ulic niż z piwnic czy komórek lokatorskich. Niestety, skuteczność odzyskiwania skradzionych jednośladów jest stosunkowo niska. Na przykład w Warszawie w ciągu 16 miesięcy (2022 rok i pierwsze 4 miesiące 2023 roku) zgłoszono blisko 2 tysiące kradzieży rowerów. W zależności od dzielnicy, skuteczność wykrycia sprawców waha się od kilku do kilkudziesięciu procent.

Jak zabezpieczyć rower przed kradzieżą

Policjanci apelują o odpowiednie zabezpieczanie rowerów. Wiele kradzieży wynika z niedostatecznego zabezpieczenia jednośladów lub użycia zabezpieczeń niskiej jakości, takich jak cienkie linki stalowe. Eksperci zalecają stosowanie zabezpieczeń adekwatnych do wartości roweru.

Warto również rozważyć ubezpieczenie roweru, które w przypadku kradzieży pozwoli na uzyskanie odszkodowania. W razie kradzieży należy natychmiast zgłosić ten fakt na policji, podając dokładne dane jednośladu oraz okoliczności zdarzenia.

W Polsce nie istnieje jeden ogólnokrajowy rejestr skradzionych rowerów, ale funkcjonują niezależne bazy internetowe, takie jak NumerRamy.pl, które pomagają w poszukiwaniu skradzionych jednośladów oraz weryfikacji, czy kupowany rower nie pochodzi z kradzieży.


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PiterTreść komentarza: "...Prezydenta Rafała Trzaskowskiego..." - chciałby nim być zapewne, ale jest tylko prezydentem miasta, a piastuje urząd "Prezydenta miasta stołecznego Warszawa", więc wypadałoby wiedzieć jak i jakich kolokwializmów można używać.Data dodania komentarza: 4.05.2025, 06:48Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
Reklama
Reklama
Reklama