Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów

Święto Paniagi 2025 – serce Rzeszowa bije w rytmie tradycji i nowoczesności

Podziel się
Oceń

Ulica 3 Maja – niegdyś główny trakt galicyjskiego miasta, dziś kulturalna arteria Rzeszowa – znów tętniła życiem. Święto Paniagi, jedno z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych wydarzeń w kalendarzu miejskim, po raz kolejny zgromadziło tysiące mieszkańców i turystów, oferując festiwal barw, dźwięków i emocji, których nie da się podrobić.
Święto Paniagi 2025 – serce Rzeszowa bije w rytmie tradycji i nowoczesności

Autor: Grzegorz Bukała UM

O godzinie 13:00 rzeszowską Paniagą ruszyła parada otwierająca święto. Kolorowy korowód złożony z mażoretek, artystów ulicznych, tancerzy i animatorów nie tylko zachwycał formą, ale też zapraszał do wspólnego świętowania, nie zabrało również władz miasta i podkarpacia. Ulica zmieniła się w wielką scenę – dzieci tańczyły, dorośli uśmiechali się do siebie częściej niż zwykle, a aparaty fotograficzne nie miały chwili wytchnienia.

Parada, która otwiera serca

Ulica zmieniła się w wielką scenę – dzieci tańczyły, dorośli uśmiechali się do siebie częściej niż zwykle, a aparaty fotograficzne nie miały chwili wytchnienia.

Sztuka blisko ludzi

Rzeszów udowodnił, że kultura nie musi być zamknięta w galeriach. W Galerii pod Ratuszem młodzi artyści z WSIiZ pokazali wystawę „Emocje”, w której bez patosu, ale z głębią, opowiedzieli o tym, co naprawdę czują młodzi ludzie. Obok, w Urban Labie, można było posłuchać pisarza Wojciecha Kulawskiego – rozmowy o thrillerach i inspiracjach literackich były świetną przeciwwagą dla gwaru ulicznego.

Smaki, zapachy, rękodzieło

Ale Paniaga to nie tylko duch – to też ciało. A ciało miało w czym wybierać. Jarmark Rękodzieła i Produktów Regionalnych na alejach Lubomirskich i Pod Kasztanami kusił zapachem wędzonych serów, świeżych wypieków i lawendowych kosmetyków. To było miejsce, gdzie kupując chleb, można było porozmawiać z jego piekarzem, a wybierając kolczyki – poznać historię ich powstania.

Muzyka, która łączy pokolenia

Kulminacją dnia był wieczorny koncert „Another Pink Floyd Symfonicznie”. Rzeszowski Rynek stał się na chwilę stacją kosmiczną – monumentalne dźwięki legendarnej brytyjskiej grupy, wzbogacone o brzmienia orkiestry symfonicznej, przeniosły słuchaczy w inną czasoprzestrzeń. Gościnny udział Marka Radulego tylko dodał temu wydarzeniu mocy.

Miasto, które celebruje wspólnotę

Święto Paniagi to coś więcej niż miejski festyn. To dzień, w którym Rzeszów pokazuje swoją tożsamość – otwartą, pełną życia i dumy z lokalnych korzeni. To również wydarzenie, które z roku na rok potrafi zachwycać czymś nowym, nie tracąc nic ze swojego pierwotnego uroku.

W czasach, gdy tak łatwo się dzielić, Paniaga łączy. I to jest jej największa siła.

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama