Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów
Reklama rzeszów miasto sportu 2026

„To jest nasze wspólne dziedzictwo”. Rozmowa z prof. Aliną Molisak o literaturze żydowskiej i pamięci

Podziel się
Oceń

Czy twórczość pisarzy żydowskich to część naszej kultury? Co ją cechuje i jak Polska zapisała się w pamięci tych, którzy wyjechali, ale nigdy jej nie zapomnieli?
„To jest nasze wspólne dziedzictwo”. Rozmowa z prof. Aliną Molisak o literaturze żydowskiej i pamięci

Autor: Krystian Propola / Halo Rzeszów

O literaturze żydowskiej, jej językach i obrazach Polski opowiada prof. Alina Molisak, badaczka z Uniwersytetu Warszawskiego.

Język jako paszport do dziedzictwa

To, co jest najważniejszą cechą literatury polskich Żydów, to to, że ona powstawała w trzech językach – w jidysz, hebrajskim i polskim. 

– tłumaczy prof. Molisak. 

I ta trzecia część, literatura polsko-żydowska, bo tak ją należy nazwać, absolutnie należy do literatury polskiej. Kwalifikacją przynależności do literatury jest język.

Jak wspomina wykładowczyni, Polska pozostawała obecna w twórczości żydowskiej nawet wtedy, gdy związani z nią pisarze opuścili już jej granice. W szczególności jako przestrzeń pamięci, krajobraz wspomnień, niekiedy zmitologizowany, ale silnie zakorzeniony. 

Przykładem jest twórczość poety hebrajskiego Awota Jeszuruna z Krasnegostawu, którego wiersze, dziś czytane przez dzieci w izraelskich szkołach, odwołują się do konkretnych polskich miejsc.

Warto też przywołać innego związanego z Polską literata, czyli Isaaca Bashevisa Singera. Ten laureat literackiej Nagrody Nobla za 1978 r., mimo wyraźnych związków z terenami dzisiejszego państwa polskiego, pozostaje postacią nieobecną w polskiej edukacji. 

Singer nie pisał po polsku, pisał w jidysz, a potem także po angielsku. 

– wyjaśnia badaczka. 

Ale przecież kiedy czytamy "Sztukmistrza z Lublina" czy inne jego powieści, w których pojawia się ulica Krochmalna, to widzimy, że to dziedzictwo przynależy do polskiej kultury.

Jak zauważa prof. Molisak, polska historia nie jest wyłącznie historią Polaków, lecz także  Żydów, Ukraińców, Litwinów. 

To nasza wspólna historia.

- mówi.

Polska jako miejsce tęsknoty, przemocy i codzienności

Pytana o obraz Polski, jaki wyłania się z literatury żydowskiej, prof. Molisak wskazuje na jego wielowymiarowość: od powstańczej legendy, przez opowieści o międzywojennych miastach, po skomplikowane relacje kulturowe i religijne. 

Przykładem jest powieść Josefa Opatoszu o powstaniu styczniowym. Została ona napisana w jidysz, a później przetłumaczona na polski i zekranizowana w okresie międzywojennym.

Co więcej, w literaturze hebrajskiej współczesnej Polska jawi się często jako „kraj lasów i jezior”. Z kolei literatura jidysz pokazuje realia codzienne – także trudne.

W powieściach pojawiają się Żydzi, którzy jeżdżą na wieś, są dzierżawcami łąk i wynajmują pokój u chłopa. W pokoju wisi krzyż – symbol, który dla nich jest nie do zaakceptowania. Usiłują negocjować, by na czas ich pobytu go zdjąć.

Sama zresztą Galicja, czyli region zdecydowanie bliski mieszkańcom współczesnego Podkarpacia, również pojawiała się w tekstach przełomu XIX i XX w. jako przestrzeń zróżnicowana. 

W czasie I wojny światowej pojawia się fala przemocy antyżydowskiej. Armia rosyjska wykorzystywała nastroje wojenne i demoralizację do prowokacji.

 – opowiada prof. Molisak.

Zupełnie inny obraz wyłania się natomiast z analizy literatury "międzywojnia". Lwów i Kraków stają się bowiem wówczas centrami żydowskiej literatury w języku polskim. Wychodzą gazety, takie jak "Chwila" czy "Nowy Dziennik", których treści, jak podkreśla badaczka, są dziś dostępne online. 

Dzięki temu, również i my możemy dowiedzieć się wiele o tym, jak ówcześni polscy Żydzi postrzegali otaczającą ich rzeczywistość.

Jak uroczyście obchodzono rocznice śmierci Piłsudskiego, jaką ważną postacią był dla Żydów... To jest fascynujące.

- stwierdza wykładowczyni.

Judaistyka w Polsce


W trakcie rozmowy z Halo Rzeszów nie mogło oczywiście zabraknąć nawiązań także do bieżącej sytuacji. Ciekawa może być zwłaszcza obecna sytuacja polskiej judaistyki. Choć zainteresowanie studiami judaistycznymi może dziś być mniejsze, również z powodów politycznych, sam fakt ich istnienia jest, w opinii prof. Molisak, znaczący. 

Do 1990 roku na żadnym uniwersytecie nie było judaistyki. Dziś mamy ją w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu. Uczymy jidysz, hebrajskiego, literatury, historii Żydów. To bardzo ciekawe i rozwijające studia.

- podkreśla judaistka.

Serdecznie zapraszam – akurat trwa rekrutacja.

- dodaje.

Dziedzictwo żydowskie w Polsce to więc nie tylko przeszłość. To także żywe pole badań, języków, literatury, tożsamości i dialogu. Jak mówi prof. Molisak: 

To, co w Polsce powstało, to jest nasze wspólne dziedzictwo.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

xxx 04.07.2025 18:26
Tragedia! Izrael morduje Palestynę a "pro żydowskie" pismaki jarają się literaturą państwa zbrodniarzy! Gdzie my jesteśmy?!

kolejarz 08.07.2025 10:18
w Mojżeszowie

Hen 03.07.2025 09:53
Wszedłem tu tylko po to, żeby napisać, że nikogo to nie interesuje, panie doktorze Propola. Proszę się zająć tematami miasta, a nie tematami żydowskimi. Pozdrowienia gorące, bo dziś 30 stopni

K
Krystian Propola 04.07.2025 10:37
Dziękuję, że jest Pan naszym czytelnikiem i za Pańską uwagę. Niestety nie zostanie ona uwzględniona. Pozdrawiam serdecznie, na szczęście dziś już chłodniej :)

prorok 04.07.2025 19:24
Poczytaj historię miasta to sie dowiesz skąd tematy żydowskie w Rzeszowie. A jak Cię to nie interesuje to zajmij się historią swojej wsi bo może akurat Twój dziadek też ma korzenie żydowskie

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: wyborcaTreść komentarza: i po co Mentzen zaprosił tego gamonia?Data dodania komentarza: 14.07.2025, 22:11Źródło komentarza: Piwo z Mentzenem: Czarnek w Rzeszowie. Większość obozu rządowego zawiesza uczestnictwoAutor komentarza: doulos achreiosTreść komentarza: Niezwykłe te kongresy! 1)Dobór tematyki na czasie, wykracza poza religię: dotyczy osobistego rozwoju, spraw rodziny, wychowania, edukacji, pracy, życia społecznego. 2)Zwięzłość i konkret: każda minuta wypełniona, prosty styl, głębokie treści, praktyczne rady, adresaci w każdym wieku. A te multimedia! 3)Program osadzony na Biblii =ponadczasowy, autorytatywny, z wymiarem duchowym. 4)Świetna organizacja techniczna pomaga się skupić na programie. I to wszystko za darmo! Świeckie szkolenie na takim poziomie kosztowałoby krocie. 5) Co roku dziesiątki tysięcy chętnych korzystają z zachwytem z programu kongresów. A w alternatywnej rzeczywistości (internetu) leje się na JW najobrzydliwszy hejt, pomówienia, oszczerstwa, pogarda, ślepota na fakty, głuchota na argumenty, odporność na zdrowy rozsądek. A każdy z nielicznych hejterów nadrabia za 10 swoim jazgotem. Dlatego na kongres trzeba osobiście przyjść i samemu wyciągnąć wnioskiData dodania komentarza: 14.07.2025, 17:03Źródło komentarza: Nowi Świadkowie Jehowy przyjęli chrzest w RzeszowieAutor komentarza: lózakTreść komentarza: ten na zdjęciu z zasłoniętą gębą wstydzi się że idzie w tym marszu?Data dodania komentarza: 14.07.2025, 16:12Źródło komentarza: Rzeszów, Domostawa, Przemyśl… Podkarpacie oddało hołd Ofiarom WołyniaAutor komentarza: okazyjkaTreść komentarza: Super okazja na podszlifowanie angielskiego latem!Data dodania komentarza: 14.07.2025, 09:59Źródło komentarza: Letni kurs języka angielskiego Pomost International 2025Autor komentarza: NatanTreść komentarza: Piękne wydarzenie i świetna atmosfera! Tomasz Stańko to prawdziwa legenda polskiego jazzuData dodania komentarza: 14.07.2025, 09:57Źródło komentarza: Jazz, wspomnienia i pełny dziedziniec. Rzeszów uczcił 83. urodziny Tomasza StańkoAutor komentarza: IlonaTreść komentarza: 270 razy w ciągu ostatniej doby! Wielkie brawa dla wszystkich służb za ich zaangażowanie i poświęcenieData dodania komentarza: 14.07.2025, 09:57Źródło komentarza: W związku z burzami strażacy interweniowali w regionie 270 razy
Reklama
Reklama
Reklama