Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama rządcówka - łąka - trzebownisko
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Michał Połuboczek
Reklama Powiat Rzeszowski
Reklama poseł Adam Dziedzic

Dr Marcin Jurzysta. "Pinokiowanie" premiera to nie żart! To ryzyko utraty zdrowia lub życia [Felieton]

Podziel się
Oceń

Dla nikogo z czytelników nie będzie zbyt wielką zagadką, jeśli zapytam, jaką ksywkę nosi premier Mateusz Morawiecki? Pinokio! To oczywiste. I wiemy również, dlaczego jest tak nazywany. Teraz za przykładem swego szefa idą również jego podwładni. A widać to ewidentnie na przykładzie kryzysu ekologicznego na Odrze, chociaż ministrowie rządu Morawieckiego nie tylko w tej sprawie mijają się ostatnio z prawdą.
Dr Marcin Jurzysta. "Pinokiowanie" premiera to nie żart! To ryzyko utraty zdrowia lub życia  [Felieton]

Autor: Archiwum Marcina Jurzysty

Niedawno zastanawiałem się, dlaczego prezes Kaczyński przestał jeździć po kraju. I już wiemy! Przestał ponieważ prawda w oczy kole, a kłamstwo ma krótkie nogi. Po co miał słuchać o problemach z drożyzną, o tym, że renciści i emeryci niebawem mogą stanąć przed dramatycznym wyborem, czy kupić opał, czy może leki. Po co miał się konfrontować z informacją, że podręcznik do HiT to ewidentny bubel, zasługujący raczej na nazwę kit. Prezes nie chciał również słyszeć o systematycznym truciu Odry, wszak takie drobnostki, jak ochrona środowiska, mało jego partię obchodzą. Pomimo wszystko Jarosław Kaczyński próbuje wtłaczać nam narrację pt. "Polska Mesjaszem Europy". On i jego towarzysze nie zważają już nawet na to, że taki przekaz brzmi groteskowo a w Europie z Polską nikt już się nie liczy. 

Mowa jest o nas jedynie w negatywnym kontekście łamania praworządności, niewypełniania kamieni milowych wyznaczonych przez Komisję Europejską, sprawy Turowa, a teraz zatrucia Odry. Wszystkie te grzechy są ogromnym wstydem dla Polski. Ale polski rząd się absolutnie nie wstydzi. Zjednoczona Prawica ma na wszystko odpowiedź. Ostatnio taką dyżurną i wyjaśniającą każdy problem jest wojna na Ukrainie i szaleństwo Władimira Putina. Ciekawe, w jaki sposób połączą katastrofę ekologiczną na Odrze z tym, co się dzieje za naszą wschodnią granicą? Coś wymyślą. Na pewno. 

Wszak wyobraźnia rządzących jest nieograniczona. Popis w tym względzie dała ostatnio minister klimatu i środowiska Anna Moskwa (dla informacji - prywatnie żona wiceprezesa Wód Polskich), która stwierdziła, że katastrofa na Odrze nie wpłynęła na inne gatunki poza rybami. Skrzętnie ukrywając, że o ewentualnym wpływie możemy się przekonać dopiero za czas jakiś. Uwaga! Moskwę przebił jednak wiceminister infrastruktury Grzegorz Witkowski, zapewniając, że w Odrze można się kąpać. Czy pomimo swej deklaracji sam zdecydował się na kąpiel? Jakoś nie zauważyłem.

Politycy prawicy nie pierwszy raz okłamują Polaków. Robili to w przypadku praworządności, relacji z UE, bezprawnego zerwania kompromisu aborcyjnego, czy w sprawie inflacji. Jednak w sytuacji, gdy kłamią w sprawach dotyczących życia i zdrowia ludzi, jak to jest w przypadku Covid19, czy zatrucia Odry, to jest to po prostu ohydne.

Przecież jeśli rządzący swym działaniem przyczyniają się do utraty życia lub zdrowia obywateli, to nie tylko powinni jak najszybciej utracić władzę, ale powinni odpowiedzieć za to przed sądem.


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaRadny Mateusz Maciejczyk
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: JurekTreść komentarza: Szanowni ministrowie, premierze, prezydencie. Akcyjne działanie "bo się tir zatrzymał", świadczy o tym że drogowa służba nadzoru, policja, oraz inne służby ku temu powołane nie działają. Stąd moje pytanie. Na co idą moje opłaty wymagane przez RP?Data dodania komentarza: 31.12.2025, 19:01Źródło komentarza: Trudne warunki pogodowe w kraju, w środę rano kolejne posiedzenie sztabu kryzysowegoAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Moim zdaniem Rzeszów powinien być stolicą innowacji, zakazać należy zarówno fajerwerków, wjazdu pojazdów silnikowych poniżej normy unijnej Euro 7, wejścia zaściennych obywateli, spalania czegokolwiek w obrębie 2000 km od Ratusza, zakazu zgromadzeń powyżej 2 osób w pomieszczeniu poniżej 10000 metrów kwadratowych. Tak rządzone miasto, Pana Fijołka, ktory przez ostatnie kilkanaście lat, jako radny, za nic nie odpowiadał, będzie się rozwijać. Ludzie będą walić drzwiami, a nie rzadko oknami, to innowacji. Nie mylic proszę z Jurekowi.Data dodania komentarza: 30.12.2025, 21:11Źródło komentarza: Sylwester bez huku nad Wisłokiem. Czy Rzeszów jest gotowy na zakaz fajerwerków?Autor komentarza: ObywatelTreść komentarza: Oczywiście zakazać w szczególności w okolicach budynków oraz parkingów. Niejednokrotnie petardy lecą w kierunku bloków lub parkujących samochodów. O tragedie nie trudno. Zarówno policja jak i straż miejska powinna nasilić patrole co być może zapobiegnie tragediom.Data dodania komentarza: 30.12.2025, 16:21Źródło komentarza: Sylwester bez huku nad Wisłokiem. Czy Rzeszów jest gotowy na zakaz fajerwerków?Autor komentarza: kierowcaTreść komentarza: Nie rozumiem tych ludzi kupujących petardy. Przecież wydają pieniądze które mogły by im służyć na inne potrzeby. Czy to warto aby w kilka sekund stracić kasę, aby usłyszeć huk a niejednokrotnie ulec wypadkowi czy poparzeniu. Proszę policję oraz straż miejską o patrolowanie bo nie raz widziałem rzucane petardy w kierunku parkingów. Przecież parkują tam pojazdy na gaz, benzynę i nie trudno o wybuch i pożar.Data dodania komentarza: 30.12.2025, 14:29Źródło komentarza: Sylwester bez huku nad Wisłokiem. Czy Rzeszów jest gotowy na zakaz fajerwerków?Autor komentarza: witekTreść komentarza: Oczywiście że zakazać! Jak już musisz strzelać to strzelaj u siebie w pokoju.Data dodania komentarza: 29.12.2025, 16:54Źródło komentarza: Sylwester bez huku nad Wisłokiem. Czy Rzeszów jest gotowy na zakaz fajerwerków?Autor komentarza: WitekTreść komentarza: Oczywiście że zakazać.Kto już musi to u siebie w pokoju.Data dodania komentarza: 29.12.2025, 16:51Źródło komentarza: Sylwester bez huku nad Wisłokiem. Czy Rzeszów jest gotowy na zakaz fajerwerków?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama