Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów październik 2025
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów

Przykościelne farmy fotowoltaiczne pod lupą prokuratury!

Podziel się
Oceń

Śledztwo dotyczące kontrowersyjnego projektu budowy farm fotowoltaicznych, zainicjowanego przez byłego senatora PiS Kazimierza Jaworskiego, zostało ponownie przedłużone.
  • Źródło: Onet.pl
Przykościelne farmy fotowoltaiczne pod lupą prokuratury!

Źródło: pixabay (zdj. ilustracyjne)

Prokuratura Okręgowa w Lublinie wciąż bada, czy doszło do przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków oraz licznych oszustw związanych z unijnymi dotacjami przyznanymi na ten cel. Projekt, który miał zrewolucjonizować energetykę na Podkarpaciu, okazał się pełen problemów i nieprawidłowości.

Od genialnego pomysłu do śledztwa

Pomysł byłego senatora Kazimierza Jaworskiego wydawał się prosty i innowacyjny: wykorzystać nieużywane parafialne grunty do budowy farm fotowoltaicznych, finansowanych z unijnych dotacji. Inicjatywa szybko zyskała aprobatę ważnych kościelnych hierarchów, a w 2013 roku powstała spółka Sieć Parków Energii Słonecznej (SPES), mająca koordynować cały projekt.

W 2017 roku aż 275 spółek utworzonych przez parafie zgłosiło się do konkursu o unijne dofinansowanie. 56 z nich otrzymało środki na realizację inwestycji. Jednak do końca 2023 roku jedynie siedem projektów zostało ukończonych i rozliczonych, a większość umów o dofinansowanie rozwiązano.

Prokuratura bada zarzuty

Śledztwo zostało wszczęte latem 2021 roku po emisji programu "Superwizjer" TVN24, który ujawnił nieprawidłowości w realizacji projektu. Ówczesny poseł Lewicy, a dziś wicewojewoda podkarpacki Wiesław Buż, złożył zawiadomienie do prokuratury, która zaczęła badać działania urzędników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego w kontekście przyznania ponad 39 mln zł unijnych dotacji.

W miarę postępu śledztwa, zakres badanych się zarzutów rozszerzył. Prokuratura sprawdza teraz także podejrzenia oszustw, wyłudzeń, fałszowania dokumentów i poświadczania nieprawdy przez spółki parafialne. W ostatnich tygodniach śledztwo zostało przedłużone o kolejne sześć miesięcy.

Kontrole i nieprawidłowości

Podkarpacki Urząd Marszałkowski przeprowadził własne kontrole, które wykazały nieprawidłowości przy budowie dziewięciu kościelnych farm fotowoltaicznych. Problemy dotyczyły m.in. parafii w Grodzisku Dolnym, Rzeszowie-Budziwoju, Łańcucie-Farze, Jaśle, Borku Starym, Siedliskach, Ropczycach-Farze, Futomie i Dąbrówkach koło Łańcuta. 

Na liście znajdują się między innymi opóźnienia w uruchomieniu farm fotowoltaicznych i opóźnienia wykonawcy w wykonywaniu robót, brak kluczowych dokumentów oraz brak odbioru końcowego, a mimo to wypłacenie pełnego wynagrodzenia wykonawcy, nawet gdy wykonawca nie wykonał w pełni zakresu umowy.

Proboszczowie w prokuraturze

Przedłużenie śledztwa oznacza, że prokuratura nadal intensywnie pracuje nad zebraniem materiału dowodowego i analizą zabezpieczonej dokumentacji. Na obecnym etapie postępowanie toczy się "in rem", co oznacza, że nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów. Śledczy kontynuują przesłuchania prezesów spółek parafialnych, czyli proboszczów oraz oględziny nieukończonych inwestycji.

Proboszczowie, którzy pełnili funkcje prezesów spółek, skarżą się na brak możliwości samodzielnego zarządzania inwestycjami. Wskazują, że projekt był de facto kierowany przez kurię i spółkę SPES. Wielu z nich czuje się oszukanych i obciążonych odpowiedzialnością za nieudane przedsięwzięcie.

Kazimierz Jaworski - "mózg" przykościelnych farm fotowoltaicznych, obwinia przemyską kurię o sabotowanie projektu i kradzież inicjatyw. Kuria z kolei zaprzecza jakimkolwiek związkom prawnym ze spółkami parafialnymi i stanowczo odrzuca oskarżenia byłego senatora.

- Archidiecezji nie łączą jakiekolwiek stosunki prawne ze "spółkami parafialnymi" — podkreślił abp Adam Szal, zarządzający kurią w Przemyślu od 2016 roku.

Projekt, który miał przyczynić się do rozwoju odnawialnych źródeł energii na Podkarpaciu, stał się symbolem niepowodzeń i kontrowersji na styku polityki, biznesu i Kościoła. Jak zakończy się to skomplikowane śledztwo? Czas pokaże. Na razie jednak prokuratura nie zamierza zwalniać tempa w dochodzeniu prawdy.


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PiotrRZTreść komentarza: Ludzie wolą jeździć autem bo bilety MPK sa bardzo drogie, od tego zacznijcie zamiast bezsensownych artykułówData dodania komentarza: 13.09.2025, 17:50Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Jak się ktoś zajmie dojazdem np. z Racławówki do Rzeszowa na 6 rano, potem powrotem od 14:00 do 19:00, to zastanowię się nad przejściem na ZTM, tylko czemu jeszcze MPK mam po drodze? Po co dwóch prezesów do tego samego? A najlepszy jest MKS. Nie potraficie się dogadać co do jednej firmy? Rzeszowscy obywatele jeżdżą za darmo, MKS bierze słono, ZTM jak widać nie ma właściwego wpływu na zarząd miasta i ościenne gminy. Panie Burmistrz Boguchwały, może coś porobić z tematem należy, a Halo Rzeszów może zapyta Pana rządzącego i napisze.Data dodania komentarza: 9.09.2025, 20:23Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: Porodówka w Bieszczadach ma zostaćTreść komentarza: Zachęcamy też do obejrzenia filmu gdzie tłumaczymy kulisy procesu zamykania porodówki na kanale youtubeData dodania komentarza: 8.09.2025, 16:45Źródło komentarza: Wiceminister zdrowia obiecuje ratowanie porodówki w Lesku. "Są gotowe pomysły na uratowanie"Autor komentarza: lózakTreść komentarza: Z Rejtana na Matuszczaka nie jedzie żaden autobus nie licząc linii 49 która jeździ w takich godzinach że jeździ pusty. Chcąc korzystać z super MPKu muszę sie przesiadać na Dąbrowskiego lub na Piłsudskiego, podróż trwa ponad godzinę, autem jade 20min w korkachData dodania komentarza: 8.09.2025, 12:52Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w Rzeszowie Ł Autor komentarza: RedaktorzynaTreść komentarza: Szanowny Pan nie dość, że bezczelny, to jeszcze chyba ślepy? Nie potrafił doczytać, iż tekst jest napisany na temat BADAŃ. Wystarczyło doczytać i zrozumieć. redaktorzyna pisze o tym na początku "Przed Warszawą, Gdańskiem czy Krakowem – tak uplasował się Rzeszów w najnowszym rankingu Business Insidera dotyczącym jakości życia w polskich miastach. Drugie z szesnastu możliwych miejsc to bardzo wysoki wynik, zwłaszcza, że od zwycięskich Katowic Rzeszów dzieli zaledwie jeden punkt." i na końcu: "Ranking Business Insidera opiera się na danych Głównego Urzędu Statystycznego, Narodowego Funduszu Zdrowia, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz portalu morizon"Data dodania komentarza: 3.09.2025, 21:10Źródło komentarza: Rzeszów jednym z najlepszych miast do życia w Polsce. Przed Warszawą Krakowem czy WrocławiemAutor komentarza: lózakTreść komentarza: i dlatego w tym dobrobycie utrzymujemy nierentowne placówki zamiast dołożyć kasę do dobrze prosperujących żeby było jeszcze lepiejData dodania komentarza: 3.09.2025, 09:57Źródło komentarza: Szpital w Lesku na kolejny miesiąc zawiesił działalność porodówki
Reklama
Reklama
Reklama