Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Advertisement
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Przemyśl. Prezydent W. Bakun realizację woli zmiany w przemyskiej kulturze, promocji i turystyce powierzył Maciejowi Wolańskiemu

Podziel się
Oceń

Minął prawie miesiąc od zmiany na stanowisku naczelnika Wydziału Kultury i Promocji Urzędu Miejskiego w Przemyślu. 4 lata potrzebował Wojciech Bakun aby jej dokonać, mimo że wydział był wymieniany na początku trwającej kadencji jako jeden z pierwszych do zreformowania.

Kolej na człowieka do zadań specjalnych


Osoba kierownika na krótko poróżniła nawet prezydenta z jednym z radych ze swojego zaplecza politycznego. Marcin Kowalski "ekwilibrystycznie" porzucił klub proprezydencki z tego powodu, zachowując status "honorowy". 

To zapowiadało nadchodzące zmiany, ale dopiero bałagan organizacyjny przy organizacji festiwalu Łączy Nas Historia przeważył losy dotychczasowego szefa promocji (do tego tematu niedługo powrócę w kolejnej publikacji o tym, czy festiwal spełnił swoją rolę). 

Od dawna dotychczasowy szef "promocji" nie radził sobie z komunikacją z mieszkańcami i turystami. Teraz ma kierować wydziałem komunikacji "drogowej", skąd trafił do "kultury i promocji". 

Po latach okazało się, że słowo komunikacja ma różne znaczenie, a doświadczenie wyniesione z wydziału drogowego nie jest zbieżne z potrzebnym w wydziale promocji, zajmującym się m.in. kontaktami społecznymi. 

Te nabył Maciej Wolański, prawa ręka prezydenta W. Bakuna, od początku kadencji zajmującego się organizacją Biura Prezydenta, a z chwilą odejścia rzecznika prasowego, często wypełniał jego zadania. 

Teraz jako człowiek prezydenta do zadań specjalnych pokieruje wydziałem promocji, dokąd zabrał ze sobą swój dwuosobowy zespół prasowy. W trójkę mają rozruszać skostniałą promocję. Jednak to jemu osobiście prezydent wskazał zadania do wykonania. 

Mariusz Sidor: - Jakie to nowe zadania ?
Maciej Wolański: - Przede wszystkim poprawa komunikacji społecznej, zapewnienie lepszego kontaktu z mediami, usprawnienie przepływu informacji pomiędzy Urzędem a miejskimi jednostkami kultury, wzmocnienie i urozmaicenie oferty kulturalnej Miasta. 

MS: - To większy zakres obowiązków niż dotychczas były na stanowisku kierownika biura prezydenta, zwłaszcza że dochodzi promocja, turystyka i wspomniana kultura. Która z tych dziedzin jest priorytetem dla Miasta, prezydenta, naczelnika?
MW - Wszystkie traktujemy priorytetowo. Chcę współpracować z każdą osobą, z każdym stowarzyszeniem, organizacją, instytucją miejską czy wojewódzką aby nowa oferta, która ma powstać była atrakcyjna dla mieszkańców i turystów. Chciałbym mocniej promować markę Przemyśl poza miastem - w Polsce i za granicą. Będę do tego wykorzystywać kontakty z miastami partnerskimi oraz te, które powzięliśmy ostatnio przy okazji niesionego przez Miasto i mieszkańców dzieła pomocy ukraińskim uchodźcom. 

MS: - W kulturze wydział ma sprawdzonych partnerów w postaci m.in. Centrum Kultury i Nauki Zamek - miejskiego organizatora wydarzeń czy Biblioteki Miejskiej. Niestety promocja to ciągle kulawa druga noga tego wydziału. Po dokonanej zmianie na stanowisku naczelnika wydziału, ogłoszony sukces promocyjnego festiwalu Łączy Nas Historia wydaje się mocno wątpliwy…
MW: - (uśmiech) Zostałem powołany żeby ulepszyć, poprawić pracę wydziału i spełnić m.in. założenia stawiane przed drugą edycją tego festiwalu. Spotkałem się już z przedstawicielami miejskich instytucji, rozmawialiśmy o planach na najbliższy czas, ale także na przyszły rok. Zakończyliśmy konsultacje jaki okres historii Przemyśla pokażemy w kolejnej edycji festiwalu Łączy Nas Historia. Wkrótce ogłosimy wyniki złożonych i wypełnionych ankiet. Odbyłem wspólne spotkanie z Komisją Promocji i Turystyki Rady Miejskiej Przemyśla gdzie omawialiśmy nasze i radnych pomysły na rok 2023 i mam nadzieję, że kolejna edycja spełni założenia i specyfikację, target i cel, a festiwal okaże się dużym sukcesem. 

MS: - Na co jeszcze nowy naczelnik kultury, promocji i turystyki będzie kładł nacisk?
MW: - W zakresie poprawy komunikacji uzupełniliśmy posiadane kanały na facebook’u (profil informacyjny i promocyjny) o miejskiego twitter’a i tik-tok’a, chcę ulepszyć miejskie aplikacje "Miasto Przemyśl" i "Visit Przemyśl" i Instragram’a. W porozumieniu z instytucjami kultury i sportu chcę stworzyć realny kalendarz wydarzeń. Pragnę skorzystać z doświadczeń innych miast i popularnych imprez, adaptować jej do naszych warunków. Chcę aktywować przedstawicieli przemyskiej gastronomii i przedsiębiorców mniejszych i dużych oraz postawić na aktywność silnych kobiet. W końcu chcę zorganizować duży komercyjny festiwal kulturalno-muzyczny powiązany ze sztuką. Turystyka wymaga odbudowy po pandemii, dlatego chcę wrócić na targi turystyczne i nawiązać współpracę z blogerami, aby tę markę Przemyśla budować.

MS: - Jaką markę ? 
MW: - W ramach programu Razem Zmieniamy Przemyśl z funduszy norweskich lada moment ogłosimy przetarg na opracowanie Strategii Marki Przemyśl. Cały następny rok poświęcimy na opracowanie założeń i skonstruowanie marki Przemyśl na nowo. 

MS: - Czyli w komunikacji społecznej Światowa Stolica Wolontariatu, a w turystyce nadal obowiązują Turystyczne Serce Wschodu…
MW: - Jak najbardziej. 

MS: - Jak chcecie odpowiedzieć na obecny trend w turystyce - sprzedaż bezpośrednia w biurach spadła znacząco przez pandemię i przez wojnę w Ukrainie. Natomiast wzrosła o 40% sprzedaż turystyki w internecie…
MW: - Internet jest przyszłością i my to wiemy. Nie tylko w komunikacji społecznej, ale również w promocji turystycznej. 

MS: - Tylko w promocji? Może warto pomyśleć o sprzedaży turystyki w internecie, o konsultacjach z miejskim biznesem turystycznym np. w formie miejskiego turystycznego forum?
MW: - Oczywiście, idea jest godna wykorzystania, ponieważ musimy stworzyć produkty turystyczne, które można będzie w internecie sprzedać. Miasto tego samo nie zrobi. Do tego potrzebna jest wspólna inicjatywa turystycznego biznesu i Miasta, które weźmie na siebie rolę koordynatora. Dlatego chcę się spotkać ze środowiskiem turystycznym, wysłuchać jego głosów, poznać problemy, propozycje co należy zmienić, co warto ulepszyć, w którym kierunku pójść. Zrobimy to z odpowiednim wyprzedzeniem przed letnim sezonem turystycznym. Mogą temu wydarzeniu towarzyszyć prezentacje lokalnych propozycji turystyczno-rekreacyjnych. 

MS: - Muszę przyznać, że miesięczna aktywność nowego naczelnika jest imponująca. Jak do tego dołożę programy w publicznej tv śniadaniowej, relacja na kanale komercyjnym z akcji sprzątania parku, niedźwiadki które po dwóch latach spędzonych w magazynach w końcu pojawiły się w przestrzeni miasta, to tempo zmian w wydziale zapowiada się interesująco. Ciekawe jest też, kiedy sypiące się ostatnio, jak z rękawa tytuły i nagrody mediów i stowarzyszeń samorządowych dla Przemyśla i Prezydenta nie będą dziwić mieszkańców, którzy nie odczuwają "na własnej skórze" powodów tych nagród, np. wyróżnienia dla miasta przyjaznego dla biznesu? Kiedy opowieść mieszkańców i Miasta o Przemyślu będzie zgodna i oddająca prawdziwie oblicze Przemyśla z obrazem widzianym z zewnątrz? Kiedy Przemyśl będzie przemyślany, opowiedziany i postrzegany w pożądany sposób, tak aby się rozwijać, a nie zwijać? 
MW: - Obecnie realizujemy wiele ważnych z punktu widzenia miasta i jego mieszkańców inwestycji. Do najważniejszych zaliczają się m.in. prace nad kompleksem basenów czy zagospodarowanie tzw. ,,bunkra" w okolicy stoku narciarskiego. W mojej ocenie realizacja tych inwestycji znacząco wpłynie na rozwój Przemyśla. Jeżeli dołożymy do tego rozpoczynającą się lada dzień przebudowę mostu kolejowego, dzięki któremu do Przemyśla będą mogły wjechać super szybkie pociągi - to oferta turystyczna miasta znacznie się umocni na tle innych miast w regionie. Niedługo rozpoczniemy pracę nad strategią marki Przemyśl. Mam nadzieję, że wspólnie wypracujemy prawdziwy wizerunek miasta jako miejsca bezpiecznego, komfortowego i przyjaznego dla mieszkańców oraz wszystkich odwiedzających nasze piękne miasto. 

MS: - Do którego najlepiej dostać się koleją? Tylko, że na dworcu nie ma informacji turystycznej, rok czasu trwa już uzgadnianie ze sponsorem zakupu i instalacji info kiosku, a sam budynek na razie pełni rolę punktu recepcyjnego dla ukraińskich uchodźców. Przed wojną też był już tu mocno uczęszczany hub przesiadkowy. Przemyślowi jednak brakuje z prawdziwego zdarzenia centrum komunikacyjnego z rolą promocji rekreacji i turystyki miejskiej oraz regionalnej czy nawet transgranicznej. To już jednak temat na kolejną rozmowę lub nawet dyskusję nad rolą kolei w turystyce i rozwoju Przemyśla. Dzisiaj za rozmowę dziękuję i czekam na ogłoszenie terminu miejskiego forum turystycznego i konsultacji w sprawie nowej marki Przemyśl. 
 


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PogromcaRedaktorkowTreść komentarza: ale chłam, dobrze że czerwony front trzyma poziom w przeciwieństwie do dzisiejszego dziennikarstwaData dodania komentarza: 24.04.2025, 00:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama